W dniach 14-17 maja uczniowie klas I- VIII oraz rodzice uczestniczyli w kilkudniowej wycieczce szkolnej. Plan wycieczki obejmował trzy miasta: Wieliczkę, Kraków i Zakopane. Pierwszego dnia zwiedzaliśmy Muzeum Kopalni Soli w Wieliczce oraz Kraków i Wzgórze Wawelskie, będące siedzibą książąt piastowskich już w X w. Największą ciekawość dzieci i rodziców wzbudziła gotycka katedra z 1364r., w której wnętrzu znajdują się sarkofagi królewskie, krypty, w których pochowani zostali królowie i bohaterowie narodowi, np. Józef Piłsudski, Tadeusz Kościuszko. Następnie każdy obowiązkowo wszedł na wieżę i dotknął serca słynnego dzwonu Zygmunta, by zgodnie z legendą spełnić swoje życzenie. Potem udaliśmy się na Rynek, gdzie koncentruje się życie Krakowa. Niepowtarzalną atmosferę tworzą hejnał grany co godzinę z wieży Kościoła Mariackiego, dorożkarze w melonikach, stukot końskich kopyt. Duże wrażenie zrobił na nas największy na świecie gotycki ołtarz, dzieło Wita Stwosza, znajdujący się w Kościele Mariackim. Na ulicy Franciszkańskiej zobaczyliśmy słynne okno, przed którym zbierały się tłumy, by zobaczyć papieża Jana Pawła II.
Drugi dzień wycieczki rozpoczął się wyprawą do Tatrzańskiego Parku Narodowego. Pokonaliśmy pieszo długą i krętą drogę nad Morskie Oko, które uważane jest za najpiękniejsze górskie jezioro w Polsce. Trud i zmęczenie podczas wędrówki rekompensowały niesamowite widoki. Po południu zwiedziliśmy Zakopane, a na słynnych Krupówkach każdy mógł zakupić pamiątki na licznych stoiskach oferujących oryginalne, góralskie pamiątki, lub skosztować słynnego oscypka.
Trzeciego dnia, udaliśmy się na spacer po Dolinie Kościeliskiej. Przeszliśmy niezwykle pięknym i kamienistym Wąwozem Kraków, a po przejściu około 100 metrów, żelazną drabinką wspięliśmy się na pionową niemal skałę, w której znajduje się wejście do jaskini – Smoczej Jamy. Efektowne formacje skalne i klimat tajemniczości sprawiają, że jest on uważany za najpiękniejszy wąwóz Tatr Zachodnich. W drodze powrotnej z doliny, zakupilismy pyszne oscypki.
Zmęczeni i pełni pozytywnych wrażeń udaliśmy się w nocną podróż do domu.
